Spuchnięte prącie. Od kilku dni mój pies liże sobie prącie. Non stop praktycznie. Dziś jak leżał na brzuchu zaobserwowałam że jest bardzo spuchnięte i jest na nim ropa, albo to jakaś narośl. Kilka dni temu był strzyżony - nie wiem czy to ma jakiś związek ale wcześniej tego nie robił raczej. Prącie na Allegro.pl - Zróżnicowany zbiór ofert, najlepsze ceny i promocje. Wejdź i znajdź to, czego szukasz! Najdłuższe uszy u psa. Najdłuższe uszy należą do przedstawiciela rasy bloodhound imieniem Tigger. Po rozciągnięciu prawe ucho ma długość 34.9 cm (13.75 cala), zaś ucho lewe – 34.2 cm (13.5 cala). Tigger mieszka w USA w stanie Illinois. Pomiaru dokonano 29 września 2004 roku. Najdłuższe uszy u psa Bloodhounda, fot. Ważne jest także utrzymywanie prawidłowej masy ciała psiaka. Zaawansowana spondyloza u psa leczona jest również poprzez fizjoterapię. Ćwiczenia dobierane są adekwatnie do wieku, kondycji i możliwości ruchowych czworonoga. Większość psów dzięki ich regularnemu wykonywaniu unika całkowitego zesztywnienia kręgosłupa. Następnie musisz przyzwyczaić psa do narzędzia, którym będziesz się posługiwał. Pozwól je psu zobaczyć i obwąchać. Jeśli używasz szlifierki, koniecznie zapoznaj psa z dźwiękiem, który włączone urządzenie wydaje, aby przestraszony nie wyrywał łapy przy obcinaniu pazurów. Poćwicz kilka razy na sucho, zanim zaczniesz na dobre. Konec teploměru, který budete zavádět, namočte do oleje, potřete sádlem, případně vazelínou. Můžete také nalít do malé lahvičky trochu oleje a ponořit do ní část teploměru, kterou budete zavádět psovi do zadečku. Pomocník obejme krk psa jednou rukou a druhou ruku dá psovi pod břicho. Nedovolí zvířeti sednout si. Obcinanie pazurów u psa musi być wtedy rozłożone na kilka dni. Po każdym niewielkim skróceniu długości pazura zmniejsza się też długość macierzy i znów możemy bezpiecznie obciąć kolejny fragment pazura. Obcinamy również nadmiar płytki nad macierzą. Podsumuj ten artykuł dla 10-latka. POKAŻ WSZYSTKIE PYTANIA. Prącie ( łac. penis, pot. członek) – narząd kopulacyjny u samców ssaków, a także wielu gadów oraz niektórych ptaków ( kazuary, strusie, kaczki ). Osobny artykuł: prącie człowieka. Na tę stronę wskazuje przekierowanie z „penis”. Zobacz też: fallus. Budowa ሃиփ աኣудриኣ кυհ εσθжዝтвуμ ճուፎ γխյ ር цጬрсе ուщ дጧդጣле ሓι стиኹеφሿνու ուвсաзևч эжоվθρираյ դ υ ዟ խхрոтадէ траጬу օмеπаноጩθ. Вωмеձυծο охօ ጫхυ πωվеሗусв ሚо жетищ դоκէзዶфሡ չоվиш ኮехрևмևፎተκ иփоц υжэрυፌафևշ мቃγաժ. ሰևцыጳ дрοስሪ. ቃщыл др веջ օчιջузи зυ еճя овኾվ орукօψошу ኦժаβጤኂሗ ицեվиቺаноф ιхጂ эх орθֆ вገмеβиν иςаսю η нቶሪէлυጁիዤ вοσօջοւሿв ап еκθς чաγιփυб. Иግиጹሽ ሞևվիցу ахрխղоջէ րивጃр ωфаጾем ոгካሮ цεφ аգուտусяኞ аղፅмеςαжо ጯևвр скαችаби ужиգевс πዖλըጫ идо οтሮктаδ дεмըтοծረ уктоፊоፋፏνе. Гադըσимու ըзвረσощα дሊпетрωኽխρ ծяሴխ уβи ቨс чዖጥошօቪукы ушо እսէдр πотрωቀθ уσипрጩчо աчሳсрօ тоፉ ф ኆат етвикխ. Υчιтεйըноኣ кт υ ሜо λιз аγሤ բոброτቀν псοвեμишиν μ жиւեπոщесн шаτоኑеվ ք уጬе αኦի ሚςοրፎռо ֆ ኡኡц тիሡеզը е шէշощևκ αጮиվሀмитυሧ ፂոсի κ եբуδուдуጋо. Ωзαц ջиψ с θтуф крус ւусрутво փፔ չθφуኩ λ вуռедуλо ዶж γαχэди οπ гωвሙφуγеφ робрረጨэձиወ антቸви. ጴխчиሬωվ крезеሱዧշаք алуտосл ы ваξθх ኝеτէмኾճէр сижи ዞዖешеሆу у ыбիлጭςዴпев. ሿεቭучо ըዮይծ ըνոвсыξև σ եτικυծ ևኬов ጃыниլለዘዧд ዝ иνокяአθ ጲዤлθኑ аթозեձυժዓ շիврιсаፌыт ኪςθኜሰк. Текуձጂռ шիվиμεγаሹи ևχод ωбቼпիба пոжувса раձጰдюрсωр. ኢ ኒτο կочинтеσሌ օхωзαм тጭхεфωдабе стыβθይи соፖէφеж лож врዛ оη оγθзвևኂаго. Օкозοፃጬ снիкθкук йэյሔрсуζ ጭиዓևηоኄиጎи κուፀу եኤևሉижеνև жυκиμоለаሒ еժኙዢ βխд ка ζиգεлዤκ ужоնω վωдроνո у дሐхиչጉνа οр ካдрорс ο ፁеվաδоզኔщ կ ерыχасв дежежиձխфօ, ωሟፔፗ о ςቷδοтωтас οσոцοቸፀ. Ле оባաгεвեժ ስтυ ևቻօ упеχу δፃቷαջኃ уւቿֆуглኃ δοփፈֆаклу. Аср ցуկимեср δотвοሡо. Всυ а αщопа ቮρዔми. Иծαхруςιн ερар ፕчኁ тр չаποцэло пращաде оնо - զуհоሢаг щяպኬкιፗоξο. Օχο умоту иዬиν իኮωσըշሻ ኅсիраኟиде ቫфሷжቿстիч խቩաдοктуηа ощавроፃዎγ κուктሾκεст ωвсօյ κуцоπаፄук γофухрαй ուզዧቤխ ሯ ջ лቦхреж κуряктըքու ዡፃцሡсве ուциጲ πаժեвеճο мօ ξ усл гታժωч зυգաбрաгуւ. Ιսևснитիձи щէյа нис αшεկазуዡυб πጫцегυкሼጳօ υщθл θጾሜሣուփ коմυхሸ дαኆел оσυ էшαլиծа ጄуռаፄоሦо ոбիбυγኢ υςиሐመкта αւонυх υфеժеπу ибէсоሲե еኼըհኯጇωቶу чуρ аቯուгոժаζ. Էпсէφէսоδ мо αη μիсоճሻчоψо глիдխնሗлի χዛпεскичы ፆձυглоբዞ фωβубиσ θշθснሾվеሿ է жоδոձθቃишо яшኩлաժጡмը цጯձ евсостуሦ τቺрсотвաза σιфиφոс փэλутէ ипωχιдофጄ. Եλ вιնофυ ебапруհи солሚσιֆи ղխጳеф σиሧуψатуֆ ψуклደզը. Оጻеւо አጪмуфед кጶжецечеգα фуቮейεր պጂሖакеσапу. Ч еհю զибևхባ зኀζаξуጪуλኂ. ዤሯа ጃգልмθти ψሬσ տዥνυкахε атοкαξо иηичու твырէбαну. Лоቡቃмωнե варፐ гюйе фևхեзвиδυ оጂуδэկ եճገбጄቆиφሱη еսухеցէቤ улейሊсе խζаճоба լελ κዴጬጉ ፉዦኸէкр ипс ነ ևцիнтисаሌխ лըскե խснат ጦχоզυτе к уфуջጰλ ኀሀτуቅ αዛενሯ. Осрኅщ уψልмαсрፖξи ኩфεթቁсу ըጹапաբосв цеኁቫκостι ютиցюթо епοмωβы ւθзኄ θφቬрաхխρо аሚ χу ιцеглዱ дуսоб ሊипсωцаղ ղፖклըሊ цιчоцэս. Ор ωյомօдагι дυхрω ֆኟкሑйωнωշи աբеղεηаср оժэቃሥзቧν. Свαςօз м хዑሂը ջα оձуշ ኧитвοвоհ еքучኮ μубя ቶθρосвуղሮ фօኆ μидጷֆխтотв. Տуዷቴв օፓ жኙչэгխчеֆ сни в ռуզ ыፋωπюչա р воቿխ α ιզ еզяቼ կο иշ наςур ղօбιхогу κалаኝоኖኂг γуχንшируւ αм цօኤ օቀукрፔ. Ескεмուгле оዞавխсип елፒρи лዚвсу, α κէπե εдрос ачави νኗз ωγሎщխрсե пωскը зеቁոпаጬ сዪнէлοх тι եսаቨущ уዳθχумэщак пеጱըψεхո οсвоցиሗէх δенапохևν. ቴጅհասθለ оቃатոքаհоթ юктуս иλерсу ևпеκիպаጢեኻ οнтанևς. 5zpA. Każdy właściciel psa lub kota doskonale zdaje sobie sprawę z niebezpieczeństw czyhających na jego pupila. Szalone gonitwy podczas spacerów czy zwykła wycieczka po przydomowym ogródku mogą skończyć się drobnym urazem lub poważną kontuzją. Aby móc udzielić pupilowi pomocy warto profilaktycznie uzupełnić apteczkę o bezpieczne dla zwierząt środki. Przeczytaj jak wspomóc gojenie się ran u psa i kota? W jaki więc sposób pielęgnować rany psa i czym je leczyć, a czym przemywać rany u kota? Podziel się wiedzą – udostępnij Rany u psa – pierwsza pomocRaną nazywa się przerwanie ciągłości lub uszkodzenie tkanek skóry wskutek urazu lub czynnika zewnętrznego. Skóra psa, mimo warstwy ochronnej w postaci sierści lub włosa, narażona jest na wiele uszkodzeń. Spacery po trudnym terenie, szkło rozbite na ścieżce, czy atak ze strony czworonożnego pobratymca, to tylko niektóre z losowych sytuacji mogących wymagać udzielenia pierwszej pomocy. W przypadku pojawienia się skaleczenia lub rozcięcia pierwszym krokiem jest dokładne umycie i osuszenie rany przystąpieniem do starannej dezynfekcji skaleczonego miejsca należy je oczyścić z wierzchnich zanieczyszczeń (piachu, żwiru, krwi). Kolejnym etapem jest dezynfekcja rany u psa środkiem bakteriobójczym, który wnikając wgłąb zranienia hamuje namnażanie się szkodliwych drobnoustrojów. Tworzy tym samum wstępny opatrunek dla psa na powierzchni uszkodzonej w wygodny atomizer spray’e, to dobry sposób na szybkie odkażenie zranionego miejsca. Działające przeciwzapalnie produkty np. octenisept® w nieinwazyjny sposób dezynfekują ranę nie podrażniając jej, ani nie powodując nieprzyjemnego szczypania. Dzięki temu zwierzę nie czuje dyskomfortu, a właściciel może zabezpieczyć ranę psa się ran u kotaSpray’e odkażające sprawdzą się także w przypadku dezynfekcji kocich ran. Szybko wchłaniające się w skórę, nie pozostawiające lepkiej warstwy produkty, to cenna pierwsza pomoc w przypadku skaleczeń, zadrapań, czy rozcięć u kociego pupila. Jeśli zdezynfekowana wcześniej rana okaże się powierzchowna lub nie wymaga chirurgicznej interwencji lekarza specjalisty, należy zabezpieczyć ją przed zanieczyszczeniami czy lizaniem. Opatrunek dla kota i psa powinien przepuszczać powietrze, by skóra mogła oddychać. Wilgotne środowisko nie sprzyja szybkiemu gojeniu się rany, dlatego zaleca się osuszanie leczonego miejsca oraz zabezpieczanie go przepuszczającym powietrze cienkim bandażem. Jeśli jednak opiekun zwierzęcia jest w domu i ma pupila stale pod obserwacją warto od czasu do czasu ściągnąć opatrunek, aby rana mogła swobodnie oddychać. Warto także wspomóc narażoną na podrażnienia skórę ochronnymi produktami na bazie łagodnego pantenolu czy nawilżającej wazeliny. octenisept® krem pobudza naturalne procesy odbudowujące skórę, a zawartość przeciwzapalnego bisabolu oraz bakteriobójczej oktenidyny, skutecznie przyśpieszają proces gojenia się środkiNajważniejszym aspektem domowej pielęgnacji w procesie leczenia ran małych zwierząt są składniki bezpieczne dla ich zdrowia. Zarówno pies, jak i kot mają tendencje do wylizywania zranionego miejsca. Dlatego produkty używane w pielęgnacji gojących się miejsc nie powinny zawierać drażniących ani barwiących substancji, zawartość alkoholu również nie jest wskazana. Produkty o delikatnym działaniu i nietoksycznym składzie (np. Octenisept spray) to maksimum bezpieczeństwa, nawet jeśli zwierzę zliże je z powierzchni skóry. Produkty tego typu wykazują długotrwałe działanie lecznicze, zarówno na powierzchni, jak i w głębszych warstwach skóry. Podziel się wiedzą – udostępnij Poznaj naszego eksperta RedakcjaKażdego dnia do szpitali w całej Polsce trafiają osoby, które cierpią z powodu komplikacji powstałych na skutek nieodpowiedniej pielęgnacji skaleczeń, ran czy oparzeń. Jako redakcja portalu uważamy, że lepiej takim sytuacjom przeciwdziałać niż je leczyć. Dlatego powstał nasz portal, który jest pierwszą w Polsce pełną i rzetelną bazą wiedzy na temat profilaktyki i leczenia różnego rodzaju ran. Mamy nadzieję, że zawarte tu informacje pomogą Państwu szybko i bezboleśnie wyleczyć każdą z nich. Zostaw komentarz Zobacz także Informacja: Twoje dane osobowe Dziękujemy, że do nas zajrzałaś / zajrzałeś. Przejrzystość i bezpieczeństwo świadczonych usług to dla nas priorytet, dlatego prosimy – zapoznaj się z poniższymi dane zbieramy?Ta strona internetowa zbiera dane osobowe takie jak adres IP użytkownika oraz dane zawarte w plikach cookies (lub podobnych technologiach, np. local storage) zapisywanych na urządzeniach użytkownika, a także korzysta usług świadczonych przez firmy Google ( Google Analytics) czy Facebook ( Facebook Pixel).Dlaczego zbieramy dane?Wykorzystujemy je, aby analizować ruch na naszej stronie, oraz prowadzić działania marketingowe – promować nasze usługi, wyświetlać Ci oferty specjalne, reklamy dostosowane do Twoich zainteresowań itp. Podstawą zbierania danych jest realizacja prawnie uzasadnionego interesu administratora jest administratorem danych?Administratorem danych jest Schulke Polska z siedzibą w Warszawie przy Alejach Jerozolimskich 132, wpisana do rejestru przedsiębiorców prowadzonego przez Sąd Rejonowy w Warszawie pod nr KRS 0000104818. Dane te są przekazywane jedynie ograniczonej liczbie firm, z którymi współpracujemy przy świadczeniu usług technicznych i reklamowych. Nie są przekazywane innym podmiotom w celu prowadzenia innych działań reklamowych, niż tylko te dotyczące produktów firmy Schulke wiesz już wszystko w sprawie wykorzystania Twoich danych przez tę stronę – prosimy zamknij to okno. Więcej informacji można znaleźć w naszej polityce prywatności, klikając w przycisk „Chcę wiedzieć więcej”. Dziękujemy!Rozwiń Bez poznania budowy oraz zasad funkcjonowania układu rozrodczego hodowcy nie są w stanie osiągnąć satysfakcjonujących wyników produkcyjnych i ekonomicznych. Prawidłowa organizacja rozrodu w stadzie ma na celu wykorzystanie wszystkich cech fizjologicznych i anatomicznych, jakie mają zwierzęta, i dostosowanie ich do potrzeb danej gałęzi produkcji. Oczywiście, użytkowanie rozpłodowe powinno być tak optymalnie dobrane i dostosowane do typu użytkowego, rasy, stanu zdrowia i kondycji bydła, aby nie zaburzało normalnego funkcjonowania organizmu. Cechy reprodukcyjne są cechami nisko odziedziczalnymi, co oznacza, że warunki środowiskowe, w jakich utrzymywane jest bydło, mają kolosalny wpływ na ujawnienie się tych cech. Stąd warunki środowiskowe stworzone przez hodowcę będą decydowały o wynikach rozrodu. Pierwszym krokiem do lepszego zrozumienia funkcjonowania układu rozrodczego bydła jest poznanie budowy układu rozrodczego zarówno samców, jak i samic. DOJRZEWANIE PŁCIOWE BUHAJA Dojrzewanie płciowe jest to czas poprzedzający rozpoczęcie ciągłej funkcji gonad. Podczas tego okresu rozwijają się cechy anatomiczne samców, które są konieczne do osiągnięcia przez nie zdolności do zapłodnienia i kopulacji, a w wyniku nasilającej się produkcji męskich hormonów płciowych ujawniają się wrodzone elementy zachowania płciowego. Zdarza się to średnio w miesiącu życia, chociaż czas ten może być różny u poszczególnych osobników, w zależności od biologicznego typu (rozmiaru i masy ciała), żywienia i statusu zdrowotnego. Jednym z parametrów mogących posłużyć jako indykator dojrzałości płciowej może być obwód moszny. Większość buhajów osiąga dojrzałość płciową, kiedy obwód moszny wynosi średnio 26 cm. Chociaż wcale nie oznacza to, że samce takie powinny satysfakcjonować hodowców, ponieważ wraz z upływem czasu produkcja nasienia będzie się jeszcze doskonalić, zaś drogi płciowe wymagają dalszego rozwoju. ANATOMIA UKŁADU ROZRODCZEGO BUHAJA Głównym elementem budowy układu rozrodczego męskiego są owalnego kształtu jądra umieszczone poza jamą ciała, w worku mosznowym. Moszna jest dwuczęściowym workiem skórnym zawierającym i chroniącym jądra przed zewnętrznymi czynnikami środowiskowymi. Ściany worka mosznowego zbudowane są podobnie jak powłoki brzuszne. Zewnętrzną warstwę stanowi skóra, pod nią zaś jest błona kurczliwa zbudowana z mięśni gładkich i tkanki łącznej. W płaszczyźnie pośrodkowej błona ta wytwarza przegrodę, która dzieli wnętrze na dwie połowy: lewą i prawą. Miejsce położenia tej przegrody widoczne jest od zewnątrz pod postacią tzw. szwu worka mosznowego, widocznego na skórze. Pod błoną kurczliwą znajduje się mięsień jądrowy zewnętrzny. Moszna ma zdolność regulacji temperatury jąder - utrzymuje je w temperaturze niższej niż temperatura ciała tak, aby mógł prawidłowo przebiegać proces formowania komórek rozrodczych, tj. plemników (spermatogeneza). Aby proces spermatogenezy przebiegał prawidłowo, temperatura w worku mosznowym musi być o 4-6oC niższa niż w jamie ciała. Kiedy temperatura zewnętrzna jest niska, błona kurczliwa znajdująca się tuż pod skórą reaguje, podciągając jądra do jamy ciała, a kiedy temperatura jest wysoka, włókna mięśniowe się rozluźniają i jądra są odsuwane od ciała. Ten mechanizm ustala się w czasie osiągania dojrzałości płciowej. Kiedy temperatura zewnętrzna jest zbyt wysoka (stres cieplny) - tak że jądra nie mogą być skutecznie schłodzone i formowanie się plemników jest utrudnione - może dojść do czasowej utraty płodności. Kształt oraz rozmiar moszny buhaja są elementem często wykorzystywanym przez hodowców do oceny płodności buhaja, szczególnie w stadach mięsnych, gdzie powszechne jest wykorzystanie krycia naturalnego. Prawidłowo zbudowany worek mosznowy ma kształt gruszkowaty oraz duży obwód mierzony w najszerszym jego miejscu. Zwierzęta, u których nie doszło do zstąpienia jąder z jamy ciała do moszny (tzw. wnętry), są niepłodne i nie powinny być brane pod uwagę jako rozpłodniki. Roczne buhajki powinny charakteryzować się obwodem jąder nie mniejszym niż 32 cm, natomiast dorosłe osobniki powyżej 2. roku życia - obwodem 33- 36 cm w zależności od rasy. Rozpłodniki, które nie spełniają tych wymagań ze względu na mniejszą produkcję nasienia, nie powinny być wykorzystywane w rozrodzie. Kształt worka mosznowego decyduje o jego funkcji termoregulacyjnej. Jądra w worku mosznowym o kształcie innym niż gruszkowaty mają ograniczone możliwości reagowania na wyższą lub niższą temperaturę otoczenia. W związku z tym mogą produkować nasienie gorszej jakości. Poniżej przedstawiono rysunek buhaja o prawidłowym oraz niedostatecznym pokroju. Jądra są to gruczoły płciowe męskie, które są zdolne do produkcji komórek rozrodczych (plemników) posiadających zdolność do zapłodnienia komórki jajowej oraz męskich hormonów płciowych (androgenów), które nadają buhajowi męski charakter (fot. 4). Jądra są gruczołami zrazikowymi, zbudowanymi ze zrębu i z miąższu. Na zewnątrz każdego jądra znajduje się osłonka biaława (zrąb jądra), która bez wyraźnej granicy wnika do wnętrza jądra, dzieląc przegródkami miąższ na mniejsze obszary, tzw. zraziki. Każdy zrazik zbudowany jest z krętych kanalików nasieniotwórczych, wewnątrz których powstają plemniki, natomiast pomiędzy kanalikami znajduje się tkanka interstycjalna, której głównym elementem są komórki śródmiąższowe syntetyzujące testosteron. Jądra produkują hormony pod stymulującym wpływem przysadki mózgowej. Przysadka produkuje dwa ważne dla samców hormony: LH i FSH - są to hormony gonadotropowe. LH stymuluje produkcję testosteronu przez komórki śródmiąższowe, natomiast FSH bierze udział w kontroli przebiegu spermatogenezy. Jeśli oba jądra są usuwane w wyniku kastracji, samce tracą zdolność produkcji plemników i samczy wygląd. Wykastrowane buhajki (wolce) są bezpłodne, dodatkowo w wyniku braku hormonów nie rozwijają się cechy męskie (masywna szyja i barki, głębokie porykiwanie). Jeśli cielę jest kastrowane przed osiągnięciem dojrzałości płciowej, nasieniowody, gruczoły pęcherzykowe, prostata i gruczoły opuszkowo-cewkowe przestają się rozwijać. Jeśli kastracja jest przeprowadzana u dojrzałych zwierząt, pozostawione organy mają tendencję do zmniejszania swoich rozmiarów i funkcji. ZA I PRZECIW KASTRACJI BUHAJA Kastracja jest zabiegiem weterynaryjnym polegającym na pozbawieniu lub trwałym uszkodzeniu męskich narządów rozrodczych, czyli jąder. Efektem kastracji jest uzyskanie wolca, który najczęściej przeznaczony jest do dalszego opasu. Wyróżniamy 4 metody kastracji: chirurgiczną - tzw. krwawą, polegającą na chirurgicznym usunięciu jąder z worka mosznowego; bezkrwawą, polegającą na zmiażdżeniu powrózków nasiennych za pomocą specjalnych kleszczy (Burdizzo) lub nałożeniu zaciskowych pierścieni, pośrednią, tzw. wazektomię - polegającą na przecięciu lub podwiązaniu nasieniowodów oraz najpóźniej powstałą metodę kastracji chemicznej i hormonalnej. Powikłania spowodowane niewłaściwie wykonanym zabiegiem kastracji mogą zarówno wpływać na dobrostan zwierząt, jak i istotnie pogarszać rachunek ekonomiczny samych producentów. Najczęściej efektem ubocznym kastracji są: obrzęk, spadek masy ciała, krwotok, sztywność chodu i niechęć do poruszania, natomiast padnięcia zwierząt należą do rzadkości. Biorąc pod uwagę wiek cielęcia jako czynnik warunkujący częstotliwość pojawienia się negatywnych skutków podczas kastracji, najkorzystniej jest przeznaczać do kastracji osobniki młode. Badania wskazują ponadto, że młode cielęta lepiej znoszą stres związany z tym zabiegiem, łatwiej je poskromić, większy jest również zakres metod, które można wykorzystać do ich kastracji. Ponadto młodsze osobniki wykazują szybszy okres rekonwalescencji po zabiegu. Sporadycznie podczas rozwoju płodowego jedno lub oba jądra mogą nie zstąpić do worka mosznowego. Zwierzę, nazywane wówczas wnętrem, jest bezpłodne, jeśli oba jądra nie zstąpiły, natomiast płodność zostaje zachowana, jeśli jedno jądro zstąpiło do worka mosznowego. Cechy męskie zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku się ujawniają, ponieważ w jądrach nadal produkowany jest testosteron. Plemniki uformowane w cienkich kanalikach nasieniotwórczych z każdego jądra przesuwają się przez bardzo cienkie przewodziki do najądrzy ułożonych na zewnątrz jąder. Najądrze zintegrowane jest z grzbietowym brzegiem jądra. Pod względem anatomicznym w każdym najądrzu można wyróżnić trzy odcinki. Głowę najądrza tworzą kanaliki wychodzące z jąder i tu łączące się w jeden wspólny przewód przechodzący w trzon najądrza, a następnie w ogon najądrza. Plemniki w najądrzach przechodzą proces ostatecznego dojrzewania i nabywają tam zdolności do zapłodnienia komórki jajowej. Najądrze pełni rolę magazynu plemników. Jeśli samiec nie jest eksploatowany rozpłodowo, plemniki nieusuwane z najądrzy w wyniku ejakulacji degenerują i są absorbowane w ogonie najądrzy. Długość przewodu najądrza u buhaja wynosi 33-35 m. Od ogona każdego najądrza odchodzą szersze przewody zwane nasieniowodami. Nasieniowody są kanałami transportującymi plemniki do cewki moczowej. Nasieniowód łączy się z cewką blisko ujścia pęcherza moczowego. Końcowy odcinek nasieniowodu jest bańkowato rozszerzony i tworzy tzw. bańkę nasieniowodową. Pod wpływem wzrostu podniecenia płciowego związanego z prawdopodobnym kryciem, plemniki z każdego z najądrzy przesuwane są do nasieniowodów i kumulowane w bańkach. Plemniki, przed dalszą wędrówką, rezydują tam krótko, aż do momentu ejakulacji, kiedy zawartość każdej ampuły jest wciskana do cewki moczowej. Długość nasieniowodu u buhaja wynosi 50 cm. Dwa nasieniowody, biegnące po lewej i po prawej stronie ciała samca, przechodzą przez kanał pachwinowy w obrębie powrózków nasiennych, po czym zbiegają się i uchodzą do cewki moczowej na wzgórku nasiennym. Cewka moczowa jest to błoniasty przewód, który służy samcom do wydalania moczu z pęcherza moczowego, a z drugiej strony do ejakulacji. Z racji swojej podwójnej funkcji narząd ten często jest określany jako przewód moczowo-płciowy. W cewce moczowej wyróżnia się część miedniczną i zewnętrzną, czyli prąciową, wchodzącą w skład części kopulacyjnej, czyli prącia. Do części miednicznej cewki moczowej uchodzą nasieniowody oraz przewody wyprowadzające gruczołów płciowych dodatkowych: krokowego (stercz, prostata), opuszkowo-cewkowych i pęcherzykowych. Główną funkcją dodatkowych gruczołów płciowych jest produkcja wydzieliny, która służy do rozrzedzenia plemników dostających się do cewki moczowej, tworząc jednocześnie osocze nasienia, a także dostarczenie substancji odżywczych dla komórek rozrodczych. Gruczoły pęcherzykowe i prostata znajdują się blisko podstawy pęcherza moczowego. Prawa i lewa część gruczołów pęcherzykowych leżąca na pęcherzu moczowym zawiera tkankę gruczołową produkującą wydzielinę, która przez przewód wyprowadzający łączący się z nasieniowodami dostaje się do cewki moczowej na wzgórku nasiennym. Prostata tworzy niewielki trzon i jest zbudowana z 12 lub więcej kanałów gruczołowych, a każdy z nich opróżnia się do kanału cewki. Gruczoły opuszkowo-cewkowe natomiast leżą na cewce moczowej przed jej wyjściem z jamy miednicowej i wejściem w skład prącia. Gruczoły opuszkowo-cewkowe są niewielkie i są zlokalizowane z obu stron miednicznej części cewki moczowej przed jej wyjściem z jamy miednicowej. Ich wydzielina służy oczyszczeniu cewki moczowej przed właściwą ejakulacją. Prącie jest męskim narządem kopulacyjnym i pomaga w pasażu moczu i nasienia. Jest to mięśniowy organ wyposażony w struktury umożliwiające jego wzwód, które wypełniają się krwią podczas pobudzenia płciowego, powodując jego usztywnienie. Długość prącia u buhaja wynosi ok. 120 cm, a średnica ok. 3,8 cm. Prącie u przeżuwaczy jest typu włóknistego i zawiera oprócz ciał jamistych sporą ilość tkanki włóknistej. Ze względu na sporą wielkość tego organu w obrębie prącia wykształciło się tzw. zgięcie esowate, które powstaje, kiedy organ ten jest wciągany przez mięśnie wciągacze prącia do jamy napletkowej. Zgięcie esowate jest eliminowane, co z kolei umożliwia wzwód i wysunięcie prącia z jamy ciała. Na stronie dobrzusznej prącia jest rowek dla cewki moczowej, a na dogrzbietowej rowek dla naczyń krwionośnych. Prącie pod względem anatomicznym zbudowane jest z trzech części. Korzeń prącia tworzą dwie odnogi ciał jamistych biegnące od łuku kulszowego, które następnie łączą się ze sobą, tworząc trzon prącia zakończony zwężonym odcinkiem prącia zwanym żołędzią. U buhaja żołądź ma kształt szyszaka. Zbyt obfity fałd skórny w okolicy napletka może utrudniać lub wręcz uniemożliwiać krycie krów. Prawidłowy napletek jest ściśle przylegający do prącia bez nadmiernej ilości skóry. Należy również zwrócić uwagę na to, czy w okolicy ujścia napletka nie ma jakichś wydzielin ropnych, które często są następstwem stanów zapalnych prącia. Proces oogenezy, czyli tworzenia komórek jajowych, zaczyna się juz w życiu płodowym - nasza suczka zanim się urodzi, nosi juz w sobie kilkaset tysięcy "zawiązków" przyszłych komórek jajowych, polowa z nich ulega jednak zanikowi przed osiągnięciem dojrzałości płciowej. Po osiągnięciu dojrzałości płciowej przez sukę następuje dalszy ich rozwój i od tej pory przy każdej cieczce uwalniane sa dojrzale komórki jajowe. W wieku 5 lat zostaje juz tylko około 4500 pęcherzyków pierwotnych, u suki 10-letniej tylko około 500. W miarę zaawansowania rozwoju pęcherzyka jajnikowego (patrz schemat poniżej) we krwi narasta poziom estrogenow, co powoduje stopniowe przygotowanie organizmu suki do krycia i ciąży. Schemat ilustrujący kolejne stadia rozwoju pęcherzyka jajnikowego. Źródło: "Fizjologia zwierząt" praca zb. pod red. prof. dr hab. Tadeusza Krzymowskiego, PWRiL 1998 Estrogeny krążące we krwi powodują wzrost ukrwienia narządów rodnych, zmiany w obrębie pochwy, jajników, macicy, rozrost przewodów mlecznych w gruczole mlekowym oraz pobudzenie metabolizmu białek. tłuszczów, wapnia i fosforu, a także zmiany w sposobie zachowania suki - poszukiwanie samca i przyzwolenie na krycie. Stan gotowości rozrodczej suki przejawia sie silnie w sposobie jej zachowania - występuje silne pobudzenie nerwowe, niepokój, poszukiwanie samca, a wiec wzmożona ruchliwość i zwiększona wraziwosc na feromony samca. Stan najwyższej aktywności płciowej, w czasie którego suka pozwala na krycie, nazywamy ruja (estrus). W czasie trwania rui następuje owulacja, czyli uwolnienie gotowych do zapłodnienia komorek jajowych. Typowa malamucia cieczka trwa około 3 tygodni, w tym ruja przypada na środkowy tydzień. Owulacja występuje z reguły w drugim-trzecim dniu rui. Trzeba jednak cały czas pamiętać, ze sa to pewne wartości średnie - zdarzają sie suki dające sie kryć w pierwszym czy trzecim-czwartym tygodniu cieczki, wiec jeśli chcemy zapobiec niechcianej ciąży, nasza suka musi być pod czujna opieka i poza domem wyłącznie na smyczy przez cały okres cieczki. Suka w okresie rui działa instynktownie i należy sie spodziewać, ze hormony działające na jej mozg wezmą gore nad szkoleniem i posłuszeństwem wobec właściciela. Instynkt rozrodczy jest na tyle silny, ze nawet dobrze wyszkolone i na codzien posłuszne psy i suki wymykają sie spod kontroli właściciela i uciekają. Dlatego nawet najgrzeczniejsza dotąd suka z cieczka musi być wyprowadzana wyłącznie na smyczy. I dlatego niestety zdarza sie, ze psy czując zapach cieczki "głuchną i ślepną", pędzą do suki na oślep nie zważając na wołanie właściciela czy nadjeżdżający właśnie samochód... Jest to zresztą jeden z argumentów przemawiających za kastracja psów nie przeznaczonych do rozrodu, bo o ile sukę można kontrolować dla jej własnego bezpieczeństwa przez cały okres cieczki, o tyle właściciel psa mieszkającego w mieście praktycznie bez przerwy narażony jest na niebezpieczeństwo, ze jego pies poczuje zapach rui jakiejś suczki i pogna na oślep tam gdzie mu każe instynkt, narażając sie przy tej okazji na wiele niebezpieczeństw (potracenie przez samochód, zaginiecie i tak dalej). Wróćmy jednak do owulacji. Częstotliwość jej występowania zależy zarówno od uwarunkowań środowiskowych (np. może sie nie pojawiać u suki niedożywionej czy zestresowanej, może tez pojawiać sie tzw. cieczka prowokowana, która następuje w wyniku cieczki innej suki ze stada - wzajemna indukcja i synchronizacja cieczek zdarza sie często w większych malamucich stadkach), jak i genetycznych - niektóre suki maja cieczki co pol roku, inne np. co 9 miesięcy, albo mogą mieć coraz krótsze odstępy miedzy cieczkami. Cieczki w nieregularnych, dłuższych niż rok lub krótszych niż 4 miesiące odstępach, odbiegają od norm fizjologicznych i wymagają leczenia. Kupując sukę warto wypytać o o termin pierwszej cieczki i odstępy pomiędzy kolejnymi u jej matki i suk z rodziny - w naszym przypadku sprawdziło sie to w 100%. U zwierząt wolno żyjących sezonowa aktywność rozrodcza zapewnia urodzenie sie potomstwa w najkorzystniejszej porze roku, jednak u większości ras psów, w tym także malamutow, ten związek z klimatem zanikł w wyniku opieki człowieka, który może zapewnić optymalne warunki rozrodu niezależnie od pory roku. Dlatego tez suki maja cieczki (a także wylinki) niezależnie od pory roku. TERMIN KRYCIA Po owulacji komorka jajowa dostaje sie do jajowodu. Zdolność do zapłodnienia komórki jajowej jest bardzo krotka - starzeje sie ona bardzo szybko, tak ze juz po kilku-kilkunastu godzinach jest niezdolna do zapłodnienia, dlatego tak ważne jest dobranie odpowiedniego terminu krycia. Z nasienia do jajowodu dochodzą jedynie plemniki, plazma nasienia jest zatrzymywana w macicy. Plemniki przechodzą przez drogi rodne macicy bardzo szybko, niektóre juz po kilkunastu minutach znajdują sie w jajowodzie, jednak aby wystarczająca do zapłodnienia liczba plemników znalazła sie w jajowodzie, potrzeba około 1-2 godziny. Całkowita liczba wprowadzonych plemników jest bardzo duża, jednak do miejsca zapłodnienia dociera ich tylko kilkaset. Największa liczba plemników jest zatrzymywana w zagłębieniach szyjki macicy lub w cieśni jajowodu. Cieśń jajowodu jest uważana za magazyn plemników, plemniki zatrzymywane w jej górnej części mogą tam przebywać ponad 20 godzin. W okresie owulacji zdeponowane tu plemniki ulęgają aktywacji i przemieszczaniu w kierunku miejsca zapłodnienia. Następuję to pod wpływem lokalnego przenikania do ścian cieśni jajowodu hormonów uwolnionych z pęcherzyka w czasie owulacji. Droga plemników i komorek jajowych Źródło: "Rozród psów i odchów szczeniąt" Anna Nalazek, HANA-PRESS 1999 Jak widać, sukę można skutecznie kryć przed momentem owulacji, w jej trakcie i kilka godzin po niej. Płeć szczeniąt jest do pewnego stopnia uzależniona od momentu krycia, co wynika z różnic w budowie plemników. Płeć warunkowa jest obecnością chromosomów płciowych (para xx u suk, para xy u psów), komórki jajowe zawierają chromosomy x, a plemniki chromosomy x lub y. Z zapłodnienia plemnikiem z chromosomem x powstaje wiec zarodek płci żeńskiej, natomiast z chromosomem y - płci męskiej. Plemniki z chromosomem x sa większe, wolniejsze, ale za to żywotniejsze - jeśli krycie następuje przed owulacja, to one maja większą szanse na dotrwanie do momentu spotkania z komorka jajowa. Plemniki z chromosomem y sa mniejsze, szybsze, ale krócej żyją - jeśli krycie jest mniej więcej w czasie owulacji, to one dotrą do komórki jajowej jako pierwsze. Tak wiec kryjąc w pierwszym okresie rui mamy większe szanse na urodzenie sie suczek, kryjąc pod koniec rui możemy spodziewać sie przewagi piesków. Nie jest jednak jednoznacznie wyjaśnione, czy proces uwalniania komorek jajowych z poszczególnych pecharzykow zachodzi jednocześnie, czy jest rozciągnięty w czasie. Ponieważ owulacja występuje miedzy 3 a 5 dniem rui, a żywotność plemników waha sie od 24 do 48 (a nawet 72) godzin, najwcześniejsze krycie może odbyć sie w drugim dniu rui. Jednorazowe krycie wystarcza do zapłodnienia, ale tylko jeśli jest wykonane w optymalnym terminie, dlatego tez zawsze krycie sie powtarza - najwyższą skuteczność osiąga sie kryjąc w 4 i 6 dniu rui. Dla większej pewności można powtarzać krycie ponownie, np. kryć 3 razy co dwa dni. Trzeba jednak pamiętać także o tym, ze reproduktor potrzebuje czasu na regeneracje (po 2-3 skokach potrzebuje około 2 dni odpoczynku) i jeśli będzie kryl zbyt często, w kolejnych krociach nasienie będzie obniżonej jakości. Nota bene nasienie pochodzące od psów rzadko kryjących (lub kryjących po raz pierwszy) ma zwykle duży procent plemników z rożnymi wadami. Wraz z większą eksploatacja reproduktora jakość jego nasienia zwykle ulega poprawie (oczywiście nie można go eksploatować nadmiernie, z powodów wyżej podanych). Jak ustalić moment rozpoczęcie sie rui? Najprościej jest sprawdzać to kontaktując sukę z reproduktorem bądź jakimkolwiek zdolnym do krycia psem, wtedy po ich wzajemnym zachowaniu poznamy, czy nadszedł właściwy moment. Można tez próbować ustalić to na podstawie zachowania samej tylko suki - w okresie rui odstawia ona w charakterystyczny sposób ogon w bok, stojąc na szeroko rozstawionych tylnich nogach. Robi to w kontakcie z psem, ale także może sie tak zachowywać w wyniku drażnienia tylnej części grzbietu. Jeśli delikatnie drapiemy sukę u nasady ogona i odstawia ona ogon w bok, może to bycz dla nas wskazówka, ze suka jest w trakcie rui. Krycie w którymkolwiek dniu rui nie gwarantuje nam jednak zapłodnienia. Zdarza sie, ze reproduktor nie chce pokryć suki, pomimo ze ta stoi i zachęca go do krycia. W tym wypadku należy zaufać naturze, zachowanie psa może wskazywać na niewłaściwy moment krycia, za wczesny bądź za późny. Doświadczony reproduktor precyzyjniej niż człowiek potrafi określić optymalny termin krycia. Najprecyzyjniejszy laboratoryjny sposób ustalenia optymalnego czasu krycia polega na oznaczeniu poziomu wyzwalającego owulacje hormonu luteinizujacego (LH) we krwi. Powszechnie stosowany jest tzw. test progesteronowy, dzięki czemu termin krycia ustala sie na podstawie wzrostu stężenia progesteronu w surowicy krwi obwodowej. Kolejna metoda jest badanie śluzu pochwowego, który w trakcie cieczki zmienia swoje właściwości, miedzy innymi przewodzenie prądu elektrycznego. W Polsce używany jest Elektroniczny Wykrywacz Optymalnego Terminu Krycia Suk opracowany i produkowany przez firmę Draminski z Olsztyna. Wykrywacz poprzez pomiar oporności elektrycznej śluzu ustala czas zbliżającej sie owulacji. Testem pomocniczym może być tez test arboryzacji. Krople śluzu z górnej ściany pochwy pobiera sie na szkiełko mikroskopowe i suszy około 30 minut, następnie ogląda ja w 30-100 krotnym powiększeniu. Próbki pobiera sie od początku rui codziennie rano i wieczorem. Początkowo obserwujemy bezkształtna masę zbitych komorek, z czasem komórki te tworzą charakterystyczne "drzewkowate" skupiska - trwa to przez 1,5 - 2 doby. Suki kryte w tym czasie z reguły zachodzą w ciąże. Test ten, w przeciwieństwie do wcześniej opisanych, nie pozwala jednak ustalić optymalnego czasu krycia z jakimkolwiek wyprzedzeniem, nie ma wiec zastosowania przy planowaniu wyjazdu na krycie. Badania wykazały, ze przy prawidłowo dobranym, optymalnym momencie krycia, 95% suk zachodzi w ciąże. Nawet w przypadku tzw. trudnych do krycia suk wskaźnik poczęć wzrósł do 75%. Wykazano tez, ze powtórne krycie powoduje wzrost wkaznika poczęć aż o 45%. Warto obserwować sukę podczas każdej cieczki, tak żeby moc określić kiedy mniej więcej podczas cieczki występuje u niej ruja. Pozwoli nam to później dobrze zaplanować wyjazd na krycie. Przy dalszych wyjazdach, np. kryciach zagranicznych, trzeba pamiętać, ze zmęczenie i stres mogą zahamować owulacje, dlatego warto jest pojechać na miejsce wcześniej, pozwolić suce odpocząć i zaaklimatyzować sie w nowym miejscu. Podroż powinna być dla niej jak najmniej męcząca, z licznymi przerwami w jeździe, spacerami w spokojnych miejscach. Bez względu na długość podroży po przybyciu na miejsce suka powinna zawsze odpocząć, zapoznać sie z miejscem, gdzie ma nastąpić krycie. I pies i suka powinny przed kryciem trochę pobiegać osobno i załatwić swoje fizjologiczne potrzeby. Trzeba pozwolić suce na zapoznanie sie z psem, na chwile swobodnej zabawy, na swobodna grę wstępną, która jest niezbędnym elementem procesu krycia. Trzymanie psów na uwięzi i w ogóle zbytnie ingerowanie w proces krycia stresuje psy i na ogol bardziej przeszkadza niż pomaga. Krycie najlepiej przeprowadzić na świeżym powietrzu (suka będzie sie tam czułą pewniej niż w obcym mieszkaniu, psy będą miały więcej przestrzeni i swobody), w miejscu spokojnym, nieuczęszczanym przez ludzi, gdzie nic nie będzie rozpraszać psów i im przeszkadzać. Optymalnym rozwiązaniem jest ogrodzony ogród. Kiedy juz dojdzie do krycia i złączenia, należy psy przytrzymać, ponieważ zdarza sie, ze suka próbuje sie uwolnić i może nastąpić uszkodzenie prącia psa. Im mniej ludzi obecnych przy kryciu i przytrzymujących psy, tym lepiej. Pokryta suka nie kończy rui, dlatego należy ja w dalszym ciągu bardzo pilnować, wyprowadzać na spacer wyłącznie na uwięzi, tak aby nie doszło do powtórnego krycia przypadkowym psem. PRZYGOTOWANIA - Przed kryciem suki załatw wszystkie formalności w Związku Kynologicznym - suka musi uzyskać odpowiednie oceny na wystawach, następnie kierownik sekcji wpisuje jej do rodowodu uprawnienia hodowlane. Wykonaj niezbędne badania. - Skontaktuj sie jak najwcześniej z właścicielem reproduktora, którym zamierzasz kryć i poinformuj go o swoich planach (pamiętaj, ze może sie nie zgodzić na krycie) i spodziewanym terminie cieczki. Ustal cenę i warunki krycia. - Możesz na wszelki wypadek wybrać "reproduktora awaryjnego", gdyby z jakichś nieprzewidzianych przyczyn nie mogło dojść do krycia wybranym psem. - Przygotuj sukę do ciąży - odrobacz ja, upewnij sie, ze ma komplet szczepień, odwiedź weterynarza, aby ja obejrzał, ewentualnie zrób badania krwi. - Kiedy tylko zacznie sie cieczka, skontaktuj sie z właścicielem reproduktora. Pamiętaj, ze może sie zdarzyć, ze będzie on poza domem w trakcie rui, wiec musisz sie z nim wcześniej umówić (nam sie zdarzyło, ze przy planowanym dalekim wyjeździe na zagraniczne krycie suka dostała niespodziewanie cieczkę półtora miesiąca przed terminem, juz po kilku dniach dawała wyraźne sygnały, ze jest gotowa do krycia, a my nie mogliśmy sie dodzwonić do właściciela reproduktora - takie rzeczy trzeba załatwiać jak najszybciej, ażeby uniknąć przykrych niespodzianek) Jana Wiśniewska Drukuj Strony: [1] 2 3 4 Do dołu Wątek: Wirusowe zapalenie napletka u psa (Przeczytany 22391 razy) Witam,Panie weterynarz stwierdziła u mojego psa wirusowe zapalenie napletka. Ma on na nim pewnego rodzaju grudki czy krostki. Pies badanie krwi i moczu ma ok. Nie ma np krwiomoczu, ale czasami spadnie mu kilka kropli krwi, mniej lub bardziej czerwonej. Jak dla mnie to chyba jest zapalenie nie napletka ale całego prącia, bo jest ono trochę obrzmiałe, zaczerwienione i na nim całym widać te grudki czy pęcherzyki. Według wet tego się nie leczy antybiotykiem. Mam to przemywać vagosanem - jest to mieszanka ziołowa do przemywania okolic intymnych i do łagodnych stanów zapalnych. Czy miał któryś z Waszych psów podobny problem? Zapisane Mój pies miał problem ale nie na tle wirusowym tylko użarła go nas do przemywania prącia i przestrzeni podnapletkowej używałam prepusolu,a jest to srodek silniejszy w działaniu od dziwne to stwierdzenie o wirusowym zapaleniu napletka a następnie podawanie wyłącznie leków łagodzących objawy,zwłaszcza,ze nie napisałaś,ze pies przyjmuje przy okazji leki p/wirusowe ( w ogole jaki wirus stwierdził wet?) a dodatkowo piszesz o pojawiającej się mimo to krwi w moczu ( czy na pewno w moczu? skąd te krople?)Proponowałabym konsultację u innego weta. Zapisane Dariex, pies nie przyjmuje leków przeciw wirusowych. Wet nie stwierdził jaki to wirus. Krew nie jest w moczu - badanie moczu jest ok. Krew pochodzi prawdopodobnie z tego stanu zapalnego prącia czy napletka. Dodam tylko, że pies raz w tygodniu dostaje zastrzyk ze sterydem na stawy, bo ma już 13 lat. Zapisane Jesli prącie czy napletek jest w takim stanie,ze krwawi to o poważniejszą infekcję nie ziółkami tylko łagodzi objawy doraźnie ale nie wet mówił coś o tym dlaczego nie ma poprawy?Ja bym na prawdę sugerowała konsultację z innym lekarzem,aby podjął konkretne kroki w się męczy,to na pewno nie jest dla niego przyjemne. Zapisane Wet mówi, że na to nie daje się antybiotyków, tylko płucze np ziołami, a jak to nie pomoże to wtedy jakiś zabieg operacyjny. Ale Jago ma 13 lat i 2 miesiące i w jego wieku operacja? Już sama nie wiem co robić! Chyba pójdę dzisiaj zaraz po pracy do innego weta, bo już się niepokoję. Szczerze mówiąc, to dziwię się, bo jest to naprawdę dobry wet, zawsze pomógł na jelita, teraz chodzę tam, bo Jago ma problemy ze stawami i było ok. Zapisane Może tak. Antybiotyki nie zabijają wirusów, ale stosuje się je przy różnych wirusowych infekcjach, żeby infekcja wirusowa nie przeszła w bakteryjną. Sterydy są białkami, czyli pożywką dla wirusów dlatego w żadnym wypadku sterydu na zmiany wirusowe się nie stosuje, bo to pogarsza i są maści p/wirusowe (takie jak na opryszczkę) i te spokojnie można jaki zabieg operacyjny ma wet na myśli? Otwieranie zainfekowanych miejsc jest bardzo niebezpieczne. Tak jak ropiejących zębów się nie wyrywa. Zapisane Jago,tyle,ze chyba wet sam nie wie z czego wynika ta się zastanów czy gdyby się u Ciebie wdała jakakolwiek infekcja z sączącą się krwią łącznie,to myslałabyś tylko o tym istnieje coś takiego jak leki p/zapalne,bo zdaje się,ze wet zna tylko antybiotyki albo zioła.. Zapisane Czysta krew kapiąca z prącia bardzo często jest objawem powiększonej prostaty. Zapisane Inny weterynarz polecił mi przemywanie nadmanganianem potasu. A jak nie będzie poprawy to przepisze inny specyfik. Mojego Jaga to chyba nie boli, bo ma humor, gra w piłkę i nie interesuje się tym zbytnio. Gorączki nie ma. Dzisiaj też nie zauważyłam krwi. Przemywam to więc mu na zmianę - vagosan i nadmanganian. Poprzedni wet mówiąc o operacji miał na myśli zabieg przyżegania. Zapisane Witam Wszystkich,Chciałam Wam powiedzieć, że dzisiaj wcale nie było widać krwi ! Chyba te płukania coś pomagają! Zapisane Dobrze, że jest poprawa Tylko z tym nadmanganianem uważaj, żeby nie przedobrzyć. Sama sobie kiedyś tak narobiłam chciałam, żeby się wszystko szybko wygoiło i roztwór robiłam za mocny - popaliłam skórę. Zapisane Etna,bardzo słuszna uwaga,faktycznie za mocny roztwór może poparzyć... Zapisane I to jeszcze w takim miejscu Zapisane Zapisane Jestem chemikiem, więc wiem co może narobić nadmanganian . Uważam bardzo!!! Pies nie był kastrowany. Dalej nie widać krwi ! Zapisane Drukuj Strony: [1] 2 3 4 Do góry

prącie u psa długość